''miniaturka collie'' - owczarek szetlandzki sheltie

Myszka

HISTORIA
Jest wiele wersji historii powstania tej rasy, nie wiadomo ktore sa prawdziwe. Jak wszystkim faktom, towarzysza im rowniez przypuszczenia, choc zapewne jest w nich sporo prawdy. Owczarek szetlandzki wywodzi sie z wysp Polnocnej Szkocji. Jako nieduzy pies, nie zajmowal wiele miejsca w zagrodach, nie byl drogi w utrzymaniu - wedle jednej z historii wtedy wlasnie takie pieski faworyzowano, a byly one psami zagrodowymi. Te male owczarki byly krzyzowane z zupelnie innymi rasami, m.in. islandzkimi yakki, szpicem, pomeranianem ( pewne cechy - dzis wady, sheltie ) . Dopiero ok 1850 r. hodowcy zaczeli sprowadzac inne rasy psow pasterskich, ktore pozniej byly krzyzowane z owczesnyi, malymi owczarkami. Oczywiscie znaczacy wplyw na dzisiejszy wyglad szetlanda , mialo krzyzowanie ich z collie. Hodowcy chceli utrzymac piekny wyglad collie, ale rowniez niewielkie rozmiary. Chcieli stworzyc rase dobrze znoszaco surowy klimat tamtejszych regionow. Rownie wazna byla psychika. Ten dynamiczny piesek potrafil kontrolowac bardzo liczne stado owiec, a nawet bydla. ostatecznie jego wyglad zostal udoskonalony na poczatku XX w, mimo to zachowal swoja latwosc uczenia sie i checi do pracy.
Sprzeczne sa daty uznania rasy, zeby nikogo nie wprowadzic w blad przyjmijmy , ze uznano ja na poczatku XX wieku. poczatkowo jako Shetland Collie, pies ten zaczal pojawiac sie czesciej na wyspach. W roku 1914 zmieniono nazwe rasy na Shetland Sheepdog i powstal English Shetland Sheepdog Club ( ESSC ).
Z czasem szetlandy staly sie jedna z najpopularniejszych rasy.. Do Polski pierwsze szetlandy spowadzila z Anglii pani jadwiga Dyakowska w latach 60. ubieglego wieku. Dzis mozemy sie poszczycic juz naprawde dobrymi osobnikami z polskich hodowli, za sprawa wielu importow ktore mialy zaczac wplywa na poprawde jakosci rasy.

Pierwszy rok z życia sheltie
Odbierając od hodowcy szczenie sheltie, niekiedy nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego , ile przeciwnosci losu moze nas spotkac. Poki co, mamy mala puchata, kochana kulke, ktorej wszedzie pelno, jest wszystkiego ciekawa. Jednak jesli zdecydowalismy sie, ze w przyszlosci nasze malenstwo bedzie wystawiane na wystawach, musimy bacznie obserwowac i pilnowac zachodzacych zmian podczac dorastania. Najwiecej problemow i niepokojow dostarczaja mlodym wlascicielom zeby i uszy szczeniakow. I na to zwracamy w tym rozdziale szczegolna uwage.
Zeby melczne wyrastaja u szczeniaka w wieku okolo 3-5 tygodni, sa to male, ostre zabki, ktore nieraz uprzykrzaja nam zycie, gdy tak mala ''bestia'' chodzi i wszystkich nimi kasa. Jednak od okolo 4 miesiaca nastepuje zabkowanie i nasz psiak zaczyna zmieniac zeby mleczne na stale. Z reguly szczeniaki potrzebuja wtedy czegos do gryzienia - jesli nie zaopatrzymy malucha w specjalne gryzaki-kostki i zabawki, to bedzie gryzl nasze kapcie i ogryzal wszelkie przedmioty w domu. Gryzienie twardych przedmiotow pomaga wypasc mlecznym zebom. Dziasla sa wtedy zaczerwienione, nieraz krawia, nasz psiak czesto sie slini, a nawet wymiotuje.
Siekacze, przedtrzonowe, lamacze i trzonowe zeby na ogol wypadaja bez problemow, ale coraz czesciej slyszy sie, ze nie wypadaja kly. i tego nalezy najbardziej pilnowac. Jesli wiec zauwazymy, ze stale kly juz sa w polowie widoczne, a mleczne nie maja zamiaru wypasc, nalezy udac sie do lekarza weterynarii, celem usuniecia mleczakow. W przeciwnym razie stale kly, ktore nie maja miejsca beda rosly krzywo ( do porzodu ) i skutkiem tego bedzie nieprawidlowy zgryz, a w przyszlosci moga pojawic sie klopoty z jedzeniem i pies szybciej straci siekacze. na pewno pomaga ruszanie zebami, przeciaganie jakiegos sznura, ale jesli szczeniaka bola dziasla, nieraz ciezko go zmobilizowac do takiej zabawy. Nie mozemy tez nic na sile, bo zrazimy szczeniaka do zagladania do psyka, a na wystawach musi stac spokojnie, gdy sedzie bedzie ogladal uzebnienie. Dlatego jeszcze raz apeluje do wszystkich poczatkujacych wlascicieli - pilnujcie zebow w okresie ich wymiany.

i fotka:

Lubicie te pieski ? Wink